
Wszystkie drużyny z powiatu słupeckiego rywalizujące w ramach rozgrywek Konińskiej Klasy Okręgowej doznały w miniony weekend porażek.
Na wyjeździe w Kłodawie aż cztery bramki stracili piłkarze orchowskiego Hetmana, którzy cały czas zajmują przedostatnie miejsce i są w strefie spadkowej Konińskiej Klasy Okręgowej. Mecz nie należał do porywających widowisk był jednak bardzo ostry. Zapędy zawodników chciał uspokoić sędzia spotkania, który pokazał im w sumie aż okazał siedem żółtych i trzy czerwone kartki. Bezpośrednią obejrzał Jakub Długosz, a w konsekwencji dwóch żółtych boisko musiał opuścić Ireneusz Waliszewski. Arbiter nie uznał również dwóch goli strzelonych przez orchowski zespół, co wzbudziło nie mało kontrowersje. Jedną pozycję wyżej w tabeli znajduje się zagórowski ZKS, który w niedzielę przegrał u siebie z Płomieniem Nekla 1:2. Druga połowa, choć dużo lepsza w wykonaniu graczy Roberta Sarnowskiego nie wystarczyła do zdobycia punktów. Gola dla ZKS-u zdobył Marcin Kaczorowski. Spadek formy notuje także strzałkowski Polanin, który uległ w Kazimierzu miejscowemu Polonusowi 2:0. Co ciekawe w ataku w tym spotkaniu wystąpił wracający do składu po karze za żółte kartki Krystian Augustyniak. Wynik mógł być jednak dużo wyższy dla gospodarzy. Kilka razy strzałkowian ratował Szymon Szymański. Mimo to w przerwie został zmieniony między słupkami przez Mariusza Jędrzejczaka. Polanin nie zdołał zdobyć gola na wyjeździe i musiał pogodzić się z porażką. W następnej kolejce nasze drużyny swoje mecze rozegrają w piątek 1 maja. Hetman podejmie u siebie Polonusa Kazimierz Biskupi, Polanin Wartę Eremitę Dobrów, a ZKS będzie pauzował.
Konińska Klasa Okręgowa
Górnik Kłodawa-Hetman Orchowo 4:0
ZKS Zagórów- Płomień Nekla 1:2
Polonus Kazimierz Biskupi-Polanin Strzałkowo 2:0
Brak komentarzy