Postępowanie w sprawie fałszywego alarmu dotyczącego pożaru w Samarzewie prowadzi słupecka policja.
W czwartek w godzinach wieczornych do Wojewódzkiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego wpłynęła informacja o pożarze domu jednorodzinnego w miejscowości Samarzewo gm. Lądek.
Została ona przekazana do stanowiska kierowania KPP w Słupcy, a dyżurny na miejsce wysłał aż 6 zastępów strażaków. Jak się okazało alarm był fałszywy.
Sprawa będzie jednak miała swój dalszy ciąg. Zajmie się nią policja, która będzie chciała ukarać sprawcę prawdopodobnie głupiego żartu.
Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić na służby zadzwonił nieletni.