Uczennica słupeckiego Ekonomika Iza Siatkowska ma za sobą debiut w zawodach w chodzie sportowym. Jej przygoda z tą dyscypliną rozpoczęła się jednak już jakiś czas temu.
Ostatnio bardzo popularną formą spędzania wolnego czasu jest bieganie, ale jak się okazuje to nie jedyna możliwość efektywnego treningu na świeżym powietrzu. Podobną jest chód sportowy, którym pasjonuje się jedna z mieszkanek powiatu słupeckiego. Iza Siatkowska swoją przygodę z tą dyscypliną sportu rozpoczęła już jakiś czas temu. –Zaczęło się w szkole. Pani Ewa Bury nauczycielka wychowania fizycznego zaproponowała mi abym spróbowała swoich sił w chodzie sportowym. Na początku trenowałam raz w tygodniu w szkole. Następnie pojechałam na obóz sportowy z klubem UKS Orkan ze Środy Wielkopolskiej.-mówi Iza.
Debiut w zawodach w chodzie sportowym uczennica Ekonomika zaliczyła 5 kwietnia, kiedy to wystartowała w Zaniemyślu. Na dystansie 5 kilometrów z czasem 31:44 zajęła 14 miejsce. Iza nie rezygnuje również z biegania. -Brałam udział w biegu Wawrzynkowym na 10 km i biegu Kazimierzowskim w Pyzdrach na 5 km. Przewinęły się też zawody szkolne. Międzynarodowe zawody w chodzie sportowym były moim debiutem w tej dyscyplinie.
Jak każdy sport również chód wymaga systematycznych treningów. –Trenuję od 2 miesięcy 5 razy w tygodniu. Dostaję co tydzień od trenera plan, który mam wykonać. Treningi dotychczas polegały na około godzinnym chodzie w różnym tempie. Raz w tygodniu zostaję po lekcjach w szkolnej siłowni. Obecnie zaczynam trenować na 10 km. Następnymi zawodami być może będą Mistrzostwa Polski-mówi Iza Siatkowska.
Dlaczego postanowiła ona spróbować swoich sił właśnie w chodzie sportowym? –A dlaczego nie? Mam większe szanse w chodzie. Biegać też lubię, ale chód jest inny, wyróżnia się i za to lubię tę dyscyplinę.