
Pewnie 27:23 SPR Włoszakowice w swoim zaległym meczu ograli szczypiorniści strzałkowskiego Hagardu.
Do spotkania przystąpili osłabieni bez Jarosława Rogalskiego. Mimo to szybko zdobyli wysoką przewagę prowadząc 5:1, czy 11:6.
Z czasem jednak goście się przebudzili i zaczęli odrabiać straty. Do przerwy Hagard prowadził 13:11.
Początek drugiej odsłony należał jednak do graczy z Włoszakowic, którzy zdecydowanie poprawili skuteczność. Odwrotnie było po stronie zespołu Macieja Leżały.
Kilkukrotnie zbliżali się oni na punkt do gospodarzy, jednak nie zdołali wyjść na prowadzenie. Strzałkowianie w porę zaczęli wykorzystywać swoje sytuacje i ostatecznie wygrali 27:23.
11 bramek dla Hagardu zdobył w sumie Kamil Kaczmarek. W końcówce rzut karny obronił jeszcze Hubert Rogalski.
Brak komentarzy