Przegrana w ostatnim meczu na własnym boisku z Polonią Leszno 0:3 przypieczętowała spadek seniorów Słupeckiego Klubu Piłkarskiego z IV ligi.
Choć matematyczne szanse na udział w barażach o utrzymanie przed pierwszym gwizdkiem jeszcze istniały, to jednak gospodarze zrobili niewiele by je podtrzymać.
Od początku meczu inicjatywę mieli rywale, którzy prowadzili już w 12 minucie po bramce Kacpra Robaczyńskiego. Nasza drużyna miała wyraźne problemy z obronie, a przeciwnikom zostawiała dużo miejsca. Często piłkarze z Gajowej musieli ratować się również grą faul. W pewnym momencie otrzymali dwie żółte kartki w jednej akcji.
Polonia stwarzała sobie kolejne sytuacje, jednak była nieskuteczna. Po rzucie wolnym rywale uderzyli obok bramki, a raz słupczan uratował słupek, jednak w 32 minucie było już 0:2 po bramce Karola Smoły.
Mecz goście mogli zamknąć dużo szybciej, jednak kilka razy dobrze w bramce interweniował Mikołaj Słomczewski. Jedyne warte odnotowania sytuacje po stronie naszego zespołu to uderzenie z dystansu nad bramką Mateusza Sobczaka i niecelny strzał z rzutu wolnego Samira Galmamiego.
Na osiem minut przed końcem spotkania rywale ustalili wynik spotkania na 0:3 po trafieniu Bartosza Raszewskiego. Po jednej z ostatnich akcji meczu i brutalnym wślizgu od tyłu wykonanym przez rywala, boisko na noszach opuścił Mateusz Sołtysiak, który karetką został przetransportowany do szpitala.
Z dorobkiem 26 punktów SKP zajęło 17 miejsce w ligowej tabeli na 18 zespołów. Po rundzie z rozgrywek wycofała się jednak Victoria Skarszew.
To oznacza, że słupczanie żegnają się z rozgrywkami IV ligi.
14 odpowiedzi
Brawo kopacze , może miasto zobaczy że szkoda kasy na tą studnie bez dna i wyników, proponuję dać więcej na Piłkarki i Siatkarzy 👌😉
A trener to jakiś żart 🤣 zresztą pokazal to samo w poprzednich klubach 😁
Kwasek wróć 💪👌
Kibic ma racje. Wszędzie skp skp. Orliki zajęte, stadion tylko dla nich, boisko koło orlika przy gajowej też przywłaszczyli. Kiedyś mogli z niego korzystać wszyscy, po remoncie z budżetu obywatelskiego tylko oni. Ciagłe spychanie na margines akademii reissa, a chodzące tam dzieciaki to tez słupczaki.
Brawa za to, że z takim śmiesznym budżetem jaki ma SKP potrafili powalczyć w IV lidze i wygrywać mecze z dużo bogatszymi drużynami, takie pieniądze jak SKP to mają ” wsiowe” drużyny w A i B klasie, a reiss niech im Piotruś obiekty w poznaniu załatwi i niech tam sobie trenują. Jeżeli ktoś nie ma o tym pojęcia, to niech się nie wypowiada, a jeżeli ma pojęcie to zapraszamy do zarządzania i prowadzenia klubu. Jeszcze raz brawa dla zawodników i wszystkich zaangażowanych, taki jest sport , a wygrywać potrafi każdy, sztuka jest przegrać i zachować trochę klasy. Pozdrawiam
Jest dokladnie tak jak piszesz. Reis również nie placi za orlika mimo że to prywatna inicjatywa. Brakuje boisk i stad wrazenie wypychania. Skp ma 13 czy wiecej grup a Reis pewnie 3
Witam. Tu nie o Reissa chodzi a o wydawanie publicznych pieniędzy. Wszystko na skp a okazuje się ze to przerost firmy nad treścią. Sa inne dyscypliny, a wszyscy trzęsą się nad skp. Chodzi to zeby dzieci miały aktywność fizyczna. Seniorzy kosztują najwiecej, a efekt żaden .
Niech seniorzy grają sobie w okręgówce bez tych większych pieniędzy, bo jak widać psują one drużynę.
Drużyna seniorska to jakiś żart , więcej słów nie potrzeba . Pozdrawiam
Nie wiem czy słuchałem tego samego co wy bo trener nie potrafi przyjąć porażki (moze jest przyzwyczajony). A wracajć do seniorów to po co PREZESI kontraktują zawodników którzy nic nie wnoszą do drużyny tylko genegują koszty dla klubu. Pozbywanie się zawodników którzy grają w Słupcy od lat ( wszyscy na trybunach mówią o konflikcje zawodników z władzami ) coś w plotce na pewno jest prawdą może by osiągneli lepszy wynik niż ta drużyna bo już gorzej być nie może.
ILE WYNOSI TEN ŚMIESZNY BUDŻET?
Proszę sprawdzić w bip UM Słupca tam są wszystkie informacje.
Do Kiica z dala…. nile odkryję tajemnicy,że piszesz z pozycji działacza o sporych ambicjach osiągnięcia celu albo zflustrowanym zawodnikiem który marzy o kasie….no jak się mylę to sorki ale wtedy to już nie bardzo rozumiem czym się kierujesz…. jestem tez zwolennikiem sportu i też wyczynowego ale na zdrowych zasadach w oparciu o szkolenie miejscowych adeptów na poziomie młodzika,juniora itd którym powinno zapewnić się opiekę szkoleniową z dużym zaangażowaniem się trenera w pracę i tu mówmy o kasie by go zmobilizować a jednocześnie móc mieć możliwosci kontrolne…. i tak powinno się rozwijać talenty stworzyć możliwości najpierw treningu a następnie gry bez dyskusji o kasie bo to tylko demotywuje do ciężkiego treningu a tym samym do kreowania przeciętności….by było jasne to n ie dotyczy tylko Słupcy to bolączka innych małych miejscowości…..najgorsze to ,to ,że IV liga dla niektórych to już nie wiem co za wydarzenie i ambicje takich działaczy stają na głowie i zamiast mieć ambicje wychować paru miejscowych ściągają tych co w innych klubach nie chcą ale mają CV II-liga ale tam był na dalekiej ławie, czy III -liga to samo albo kiedyś tam wszedł na zmianę a wyniki widzieliśmy 1:6, 1:5 , 1:3 i raz o dziwo 0:0 czy 2:2….więc o czym TY piszesz o jakim budżecie ….jest taki jaki powinien być na taką ligę a może jest za wysoki i stąd słabe wyniki brak zaangażowania w trening,grę a dysputy po ile dostaniemy….już kiedyś pisałem ,że sprowadzenie tych osób nic dobrego nie wniesie tylko narobi bałaganu i zamieszania…pytasz o budżet a spytaj ile kasy poszło na tych grajków spoza Słupcy…. a na koniec coś niedobrego musi się dziać w środowisku piłkarskim skąd te ciągłe zmiany zarządu może to tu tkwi przyczyna tej niemocy….tak nawiasem może warto podpatrzeć na zarządzanie klubem od SPS -u tam też jest wielu fanatyków siatkówki ale im to zarządzanie jakoś wychodzi i nikt nie wypisuje że mają mało kasy….by być sprawiedliwym to też uważam ,że powinno to wyglądać inaczej i bardziej oparte na wychowankach ale tu jest trochę inna sytuacja z naborem, ze szkoleniem młodych adeptów (potrzeba dwa trzy lata by taki młody zaraził się tą dyscypliną i ją kontynuował )….ale tam idzie już ku lepszemu widać postępy wszystkich grup i być może za dwa trzy lata SPS oprze skład na wychowankach bo tak to powinno wyglądać ….
Witam entuzjasto!
Nie będę zgadywał kim jesteś bo nie jestem wróżką ani psychologiem.
W wielu aspektach się zgadzam i tez jestem zdania, ze na tym poziomie drużyna powinna się opierać w 90% na swoich zawodnikach, ale niestety takie mamy realia i na poziomie IV ligi, co jest moim zdanie nie normalne budżety drużyn zaczynają się od 500tys w górę, tak pieniądze psują ale bez nich w czasach obecnych nie będzie nic się działo, tak sobie ten świat poukładaliśmy i na to przyzwalają władze, które skłaniają się w kierunku bogatych klubów i im są przychylne, jak nie masz kasy to mają Cię gdzieś.
Pozdrawiam
Do kibica z dala….. rzeczywiście ,że nie musisz zgadywać bo to jest oczywiste – takie spojrzenie powinno przyświecać wszystkim ludziom sportu a za takiego się uważam……cieszy mnie to co napisałeś i nie mam dzikiej satysfakcji bo to tak powinno wyglądać,działać….nie wiem w jakim jesteś wieku ale uważam ,że pamiętasz czasy minione gdzie trening udział w meczach to było wyzwanie…ludzie się uczyli,pracowali i trenowali i grali za 9zl diety na wyjeździe i nikt nie narzekał…a teraz słyszę jak można uważać brak zaangażowania w grę On się uczy,pracuje i do tego trenuje i tu już jest wielki heroizm !!!! a co tam gra….Kolego jak kluby mają prywatnego sponsora,sponsorów to niech mają milionowe budżety nawet w tej czwartej lidze ale jak się jedzie na garnuszku miasta to niestety powinny być inne zadania realizowane…ostatnie twoje stwierdzenie nie dotyka tego problemu tu na miejscu bo to już inna bajka ale osobiście też uważam,to za chore czy w Polsce czy na świecie ale tak jest prosto prać brudną kasę…Ja też pozdrawiam i dzięki za konstruktywną wymianę poglądu a nie bicie piany
Również dziękuję bo czasami dobrze jest podyskutować z kimś kto wie o czym mówi. Pozdrawiam