Już niebawem samorządy powiatu słupeckiego będą musiały zdecydować, czy wesprą finansowo rozbudowę szpitala. Inwestycja kosztować ma około 27 mln zł.
Temat budowy nowego bloku operacyjnego w słupeckim szpitalu spędza sens z powiek nie tylko staroście, ale także władzom gmin wchodzących w skład powiatu. To właśnie samorządy, wg koncepcji starosty , miałyby pomóc powiatowi, który jest organem prowadzącym SP ZOZ, w rozbudowie placówki. Póki co, żadna z gmin nie złożyła konkretnej deklaracji w tej sprawie. Nad tematem dyskutowali ostatnio wójtowie i burmistrzowie gmin i miast należących do Związku Gmin Regionu Słupeckiego. Sprawa poruszona została również na ostatniej komisji Rady Gminy Słupca, w której udział wzięła dyrektor szpitala Iwona Wiśniewska.
Zgodnie z koncepcją powiatu, gmina Słupca musiałaby przeznaczyć na pomoc szpitalowi około 1,6 mln zł (167 zł x liczba mieszkańców gminy). Żeby udźwignąć taki wydatek konieczne będzie zaciągnięcie kredytu. O tym jak miałoby to wyglądać, mówiła podczas wczorajszej sesji Rady Gminy wójt Grażyna Kazuś. – Kredyt zostałby zaciągnięty na koniec przyszłego roku ze spłatą w latach 2020-2023. Z wyliczeń dokonanych przez naszego skarbnika wynika, że ten okres obciążony byłby kwartalnie po 100 tys. zł. Do tego doszłyby odsetki w wysokości 250 tys. zł od całości. Będziemy musieli się jeszcze raz nad tą sprawą zastanowić i zdecydować czy angażujemy się w tę inwestycję i pomagamy naszemu szpitalowi. Jest to bardzo trudna decyzja, ponieważ wszyscy, zarówno radni jak i ja, odpowiadamy za budżet i przyszłość naszej gminy – przekonywała. Zanim Rada Gminy podejmie uchwałę, musi poczekać na opinię Regionalnej Izby Obrachunkowej w sprawie zaciągnięcia kredytu. Jeśli opinia będzie pozytywna, najprawdopodobniej w czerwcu, projekt uchwały poddany zostanie pod głosowanie.