3:0 zaległy mecz z SUS Travel Elephant Trzebiatów wygrali siatkarze SPS Cargill Słupca.
Już pierwszy set zapowiadał szybką wygraną. Jak się później okazało z każdym kolejnym było coraz trudniej. Gospodarzom wychodziło w nim niemal wszystko, a na zagrywce świetnie radzili sobie Adrian Andruszkiewicz i Marek Pachocki. Słupczanie wygrali pewnie 25:11.
Druga partia to już o wiele bardziej wyrównana gra obu zespołów. Było 4:4, czy 14:14. Gospodarze zaczęli popełniać niewymuszone błędy. W końcówce postawili jednak na swoim i wygrali 25:21.
Najwięcej emocji przyniósł trzeci i jak się później okazało ostatni set. W nim również oba zespoły szły łeb w łeb. Na tablicy wyników było między innymi 16:16, czy 21:21. W końcówce goście byli bliscy wygrania seta i pozostania w meczu.
Zespół z Trzebiatowa prowadził 24:22. Słupczanie wrócili jednak do gry, a w samej końcówce dzięki zagrywce Konrada Kozieła wygrali na przewagi 26:24. Ostatni punkt słupecki rozgrywający zdobył asem serwisowym. Najlepszym zawodnikiem meczu został Marek Pachocki.
Za tydzień nasza drużyna zmierzy się w Wilczynie z liderem tabeli Wilkami.
6 odpowiedzi
Następny niezły mecz drużyny który zapewnił komplet punktów i na ten moment daje im pozycję na play-off (tak mi się wydaje)….przed drużyną bardzo ważne spotkanie z Wilkami z którymi trzeba podjąć walkę o zwycięstwo…. uważam, że ekipa na ten moment jest dobrze dobrana mentalnie , lepiej zorganizowana w obronie a z tym był kłopot….jedna uwaga : Panowie nie można tak grać , wygrywacie I seta zdecydowanie gdzie widać duże zaangażowanie i mobilizację a w następnych nie wiedzieć dlaczego to ucieka….jeśli chodzi o wczorajszy mecz oczywiście z perspektywy boiska trochę to rozumiem bo przeciwnik przeciętny i w głowach o już po meczu …ale niestety nie zawsze tak jest i o ile przy słabej drużynie udaje się wygrać to przy wyrównanych już jest zdecydowanie trudniej a niejednokrotnie niemożliwe….w wczorajszym meczu bardzo fajny moment zaobserwowałem wejście na zmianę młodego wychowanka slupczanina Smarzynskiego który dał bardzo dobrą zmianę a po udanym soczystym ataku zakończył pierwszego seta.
Kalafiorze dla ciebie to nie żaden Smarzyński kóz z tobą nie pasał tylko Pan Smarzyński. Traktuj ludzi z powagą
Brawo chłopaki! Brawo Pan Smarzyński. Dobry debiut! Oby tak dalej!
Nie wiem czy Wojownik to zainteresowany bezpośrednio czy jakis kolega, może Rodzic ale może masz rację i nie mam z tym problemu by przeprosić…więc przepraszam Panie Smarzynski …z drugiej strony jako osoba 56 letnia nie uważam bym popełnił coś niestosownego wobec juniora 17-18 latka nie tytułując go Panem
Od kiedy przy nazwiskach sportowców stosuje się przedrostek Pan/Pani. Zawsze są używane nazwiska. Wojownik tu akurat nie masz racji i Twój komentarz jest zupełnie zbędny.
Dzięki za wsparcie!!!!