Na portalu zrzutka.pl ruszyła zbiórka środków na odbudowę domu, który został zniszczony w pożarze, do jakiego doszło kilka dni temu w Strzałkowie.
O sprawie pisaliśmy TUTAJ. -W niedzielę, 16 kwietnia w domu, w którym wspólnie z rodziną mieszkałam od 40 lat doszło do wybuchu butli z gazem. W wyniku eksplozji życie stracił nasz syn, a ja z mężem trafiliśmy do szpitala. Pożar zniszczył nasz cały dobytek.
Tragedia wydarzyła się po godzinie 21. Butla, z której ulatniał się gaz znajdowała się w kuchni na piętrze. Wystarczyła mała iskra, by niemal wszystkie pomieszczenia w tej części domu natychmiast stanęły w płomieniach.
W akcji gaśniczej uczestniczyło osiem zastępów straży pożarnej. Działania trwały kilka godzin. Dzięki szybkiej interwencji służb udało się opanować pożar tak, że nie objął on parteru. Ze względu jednak na duże zadymienie i zalanie ta część domu również bardzo ucierpiała i nie nadaje się do zamieszkania. Budynek wymaga generalnego remontu. Należy m.in. wymienić całą instalację elektryczną i hydrauliczną, zerwać podłogi, skuć tynki, wstawić nowe okna i drzwi. Zniszczone zostały również wszystkie meble i sprzęty gospodarstwa domowego. Straty szacowane są na ok. 300 tysięcy zł.
Dla mnie i dla męża jest to kwota nieosiągalna. Oboje jesteśmy na emeryturze, a wszystkie oszczędności systematycznie przeznaczaliśmy na doposażanie i utrzymanie domu. Nie wyobrażam sobie jednak, byśmy mieli nie wrócić do miejsca, do którego tak bardzo jesteśmy przywiązani. To tam wychowaliśmy swoich trzech synów, z których teraz został nam już tylko jeden.
Od czasu pożaru spotkaliśmy się z dużą życzliwością ze strony wielu ludzi. Szczególnie chcielibyśmy podziękować władzom Gminy Strzałkowo za pomoc w uprzątnięciu pogorzeliska, zapewnienie pomocy psychologicznej i przede wszystkim zagwarantowanie mieszkania zastępczego, do którego trafiliśmy po wyjściu ze szpitala. Dziękujemy również strażakom za szybką i ofiarną interwencję oraz wszystkim, którzy zaoferowali swoją pomoc. To właśnie ich postawa daje nam siłę i nadzieję, że uda nam się odbudować nasz dom- czytamy na stronie zrzutki.
Link do niej znajdziecie TUTAJ.
Jedna odpowiedź
Po pierwsze domy się ubezpiecza w razie takich okoliczności a po drugie jeśli dom w środku wyglądał jak na zewnątrz to chyba w zbiórce chodzi o 30 tysięcy na doprowadzenie go do stanu sprzed wybuchu. Przez takie przeginanie w zbiórkach ludzie przestaną pomagać tym którzy tego na prawdę potrzebują…