Żeglarze pomogli kolejnemu dziecku

Czteromiesięczny Patryk Radny z Poniatówka dołączył do dzieci, które otrzymały pomoc w ramach akcji „Żeglarze Dzieciom”. Mamie chłopca przekazano wczoraj ponad 22 tys. zł.

Przypomnijmy, akcja „Żeglarze Dzieciom” zainaugurowana została w 2013 roku, na zakończenie cyklu „Grand Prix Jeziora Powidzkiego”. Organizatorzy cyklu: Emil Derda i Jędrzej Pietrowicz, postanowili przeznaczyć całość wpisowego do Regat Finałowych GPJP na pomoc dla dzieci. Pieniądze trafiły do słupeckiego szpitala, na wyposażenie Oddziału Dziecięcego w zabawki, gry, książki itp. Rok później akcja została powtórzona, a pomoc otrzymał walczący z białaczką szpikową Karol Kryszak z Orchowa. Następnym obdarowanym był Patryk Ferenc ze Stawu zmagający się z nowotworem złośliwym RMS. Ostatnia akcja na zakończenie GPJP 2016 dedykowana była Olkowi Adamskiemu ze Strzałkowa. Niestety, tuż po zakończeniu regat chłopiec zmarł, a jego rodzice poprosili, by pieniądze przekazać innemu dziecku. Zdecydowano, że będzie to właśnie Patryk Radny z Poniatówka.

Chłopiec ma cztery miesiące i cierpi na bardzo rzadką chorobę zwaną potocznie Klątwa Ondyny. Zespół Wrodzonej Ośrodkowej Hipowentylacji, bo tak brzmi jej fachowa nazwa, to genetycznie uwarunkowana, potencjalnie śmiertelna choroba, której na całym świecie stwierdzono tylko kilkaset przypadków. Polega ona na błędnym funkcjonowaniu autonomicznej kontroli oddychania. Chorzy zbyt płytko oddychają, co powoduje kumulację dwutlenku węgla we krwi i doprowadza do kwasicy krwi. Następnie dochodzi do zatrzymania oddechu i śmierci. Ludzie dotknięci tą chorobą, aby przeżyć, muszą być poddawani sztucznej wentylacji. Patryk również podczas snu jest intubowany i ma rurkę tracheotomiczną. Pod koniec października, chłopiec pierwszy raz od swojego urodzenia ma przyjechać do rodzinnego domu w Poniatówku. Jego pokój musi zostać do tego jednak specjalnie przygotowany. To właśnie na to będą przeznaczone pieniądze z akcji „Żeglarze Dzieciom”. Wczoraj trafiły one do Kamili Radnej, mamy Patryka, która bardzo dziękuje zarówno organizatorom akcji, jak i wszystkim, którzy wzięli w niej udział.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *